Masakrator_pl
Administrator / GM
Dołączył: 29 Sty 2006 Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Teraz jest tam krater...
|
Wysłany: Śro 18:41, 12 Kwi 2006 Temat postu: Opis |
|
|
Houston
Houston jest miastem zasiedlonym przez mieszkańców Krypty 7, którzy przy korzystnych warunkach zbudowali najwspanialsze miasto południowego wybrzeża Stanów Zjednoczonych. Niskie promieniowanie, obecność Bractwa Stali [ze względu na kandydatów na skrybów i technologie sprzed wojny z bazy NASA i schronu] oraz posiadanie G.E.C.K.'a, sprawiło, że możemy cieszyć się takim cudownym Houston, jakim jest teraz. Większość miasta zostła odbudowana za pomocą G.E.C.K.'a i znajduje się bardziej na zachodnie-południe od przedwojennego Houston, które obecnie jest zamienione w gruzowisko. Jego obywatele wydają się być uprzejmi, jednak nie są to nieznający życia głupcy. Dlatego, dzisiejsze Houston otoczone murem jest dobrze zorganizowane, czyste, a w środku miasta rosną nawet drzewa z zielonymi liśćmi!
San Antonio - Niewielkie miasteczko zbite z dech i złomu, w którym pełno hazardu i innych lewych rozrywek. Dzięki sąsiedztwu Bractwa panuje tu względny porządek. Mieszkańcy zdają się być przeciętnymi obywatelami U.S.A., na których czele stoi burmistrz i komendant.
Victoria - Kolejne niewielkie miasteczko zbudowane z dech, blachy falistej i złomu oraz "muru" też ze złomu, który otacza miasteczko dając względną osłonę przed nikłym niebezpieczeństwem. W sumie niema tu nic ciekawego poza paroma sklepikami i knajpą. Mieszkańcy są spokojni i miłują spokój, dlatego rzadko wybuchają tu większe konflikty. Spokojne miasteczko ze sklepikami, barami, traperami...
Galveston - Mała osada rybacka pozbijana z dech i fragmentów statków. Zdaje się, że jest to najbiedniejsza wioska na południowym wybrzeżu. Zrezygnowani życiem mieszkańcy żyją tylko z hodowli braminów i roślin. Od czasu do czasu wyłowią jakieś zmutowane dziwadło, niegdyś będące rybą. Jest to jedyne miejsce, gdzie są statki.
Austin - Wspólnota ludzi, mutków i ghuli. Zbudowana z dech i cegieł, niektóre budynki są w całkiem niezłym stanie, nie zburzone w trakcie wojny. Mieszkańcy o tak samo różnych charakterach, co rodzajach. Miastem rządzi burmistrz, mający do dyspozycji miejskie siły porządkowe.
De Ridder - Jest to jedna z tych najgorszych miejscowości, w które możesz wdepnąć. Jeżeli jesteś bandziorem, to możesz czuć się tutaj, jak w domu [o ile miałeś dom]. Są tu bary, kasyna, klub bokserski i "Dom Pojedynków", czyli dawna hala targowa, w której obecnie odbywają się walki gekonów, radskorpionów, ludzi, mutków... Poza tym, jest to miejsce rekrutacyjne bandytów. Jeśli jesteś zaczepny, czy nieostrożny- jesteś trupem.
Dallas - Miasto zbudowane w ruinach dawnego Dallas. W cieniu zdezelowanych wieżowców mieszkają nieco napromieniowani ludzie i ghule, przesiedleni z Forth Worth. To miasto nie jest ani złe ani dobre.
Forth Worth - Jest to duża placówka położona w górach, dawne miasto, których mieszkańców przesiedlono do Dallas. Obecnie to baza Bractwa, z której ponoć organizowano ekspedycje do "Martwej Strefy", jednak z powodu wysokiej radiacji i szkód zaprzestano wypadów w tamte rejony. Placówka jest silnie ufortyfikowana, liczni żołnierze i pare pojazdów regularnie patrolują tereny wokół bazy, w tym Dallas. Większości przyjezdnych nie wpuszczają w głąb ich terenu, nakazując opuszczenie terenu.
Shreveport - Tym miastem rządzi kilka rodzin mafijnych oraz mniejszych gangów, które podzieliły się między sobą miastem. Zbudowane w ruinach dawnego miasta, obecnie znane jest z produkcji narkotyków i alkoholi. Zarówno mieszkańcy, jak i przejezdni potwierdzają, że łatwo tu zginąć, jeżeli nie ma się grubego portfela lub znajomości, albo nie jest się potencjalnym klientem. Miasto pełne jest przemocy, hazardu, pijaków, gangów, narkotyków i innego ścierwa.
New Orleans - Bogate miasto wybudowane za pomocą G.E.C.K.'a przez mieszkańców Krypty 30. Biały mur [kiedyś był biały] z wieżyczkami chroni białe budynki miasta przed grasującymi w pobliżu bandytami, jednak o ile bandyci nie mogą podejść do miasta, o tyle mieszkańcy mają problem z opuszczeniem go, gdyż wokół roi się od bezwzględnych bandytów czychających na ich portfele. Zarozumiałymi mieszkańcami [jest to pewnie skutek tego, że w Krypcie 30 były tylko i wyłącznie naukowe książki] rządzi rada miejska.
Mobile - Mobile to miasto będące w rzeczywistości zlepkiem bud dziur w ziemi oraz betonowych budynków. Powstało w miejscu dawnego miasteczka zrównanego z ziemią przez tornado. Wokół solidnych bunkrów w których mieszkańcy kryli się przed żywiołem z czasem poswtało skupisko chat. Obecnie jest to największa przystań bandytów i wolnych strzelców w obrębie kilkuset mil.
El Dorado - Witajcie w El Dorado! Szukacie szczęścia i złota? Złe drzwi! W mieście tym żyją tylko ghule i kilka super mutków, którzy zbudowali miasto z tego, co im wpadło w ręce. Miasto utrzymuje się ze sprzedaży różnych urządzeń, w tym baterii i masy innych zasilaczy. Mieszkańcy regenerują stare beterie za pomocą maleńkiej elektrowni, ostałej z czasów przedwojennych.
Fort Smith - Miasto, a właściwie forteca. Główna brama to żelazna konstrukcja z okazałymi, jak na obecne czasy wieżami, a całe miasto otoczone jest solidnym murem z metalu. W środku, w domach również z metalu żyją ludzie i ghule. Mieszkańcy ponoć wznieśli taką okazałe fortyfikacje, gdyż chcieli uchronić się przed niebezbieczeństwem z głębi gór.
Little Rock - Miasteczko przypomina osadę z westernu. Zamiast burmistrza jest szeryf, a handel braminami kwitnie. Podobnie jak Austin, żyją tu zarówno ludzie i mutanci. W sumie w mieście nie ma nic ciekawego, oprócz faktu, że właśnie tutaj znajduje się jeden z nielicznych "używanych" kościołów.
Memphis - Drugie Las Vegas; hazard, rozrywka i beztroski tryb życia. Jeżeli chodzi o wygląd, to bardzo przypomina New Orleans, ale na budynkach widnieją neony i liczne plakaty [hmm, w Krypcie były same rozrywkowe holodyski?]. Mieszkańcy mają wyznaczonego przewodniczącego miasta.
"Martwa Strefa" - Chyba nikt nie wie, czym jest ten obszar umiejscowiony daleko na południe od Forth Worth. Różne plotki chodzą po pustkowiach: jedna mówi, że był to kiedyś magazyn broni nuklearnej trafiony przez rakietę, a inna, że jest to brama do piekła. Jedno jest pewne- promieniowanie jest tak silne, że już nikt nie ryzykuje śmierci, udając się w ten region.
Post został pochwalony 0 razy
|
|